Marihuana jest najpopularniejszą z nielegalnych substancji, po które sięga młodzież. Do jej używania przyznaje się coraz więcej młodych– co trzeci nastolatek deklaruje, że inicjację ze „skrętem” ma już za sobą. Tymczasem zawartość THC w dostępnej na czarnym rynku „trawce” systematycznie rośnie, co zwiększa niebezpieczeństwo uzależnienia. Jak rozpoznać, czy dziecko bierze i jak je ustrzec przed wpadnięciem w narkotyki?

 

Ludzki mózg zostaje w pełni ukształtowany w wieku dwudziestu kilku lat. W ostatnim okresie dojrzewania rozwijają się m.in. procesy planowania i kontroli impulsów. Jaki ma to wpływ na nastolatków? Z jednej strony są oni bardziej spontaniczni i żądni wrażeń niż dorośli, z drugiej jednak wykazują większe skłonności do podejmowania zachowań ryzykownych, takich jak na przykład zażywanie narkotyków. Marihuana może być szczególnie niebezpieczna dla dzieci i młodzieży w okresie dojrzewania, zagrażając ich zdrowiu, samopoczuciu, i wpływając na przyszłe dorosłe życie.

Jak ustrzec swoje dzieci przed narkotykami?

Dobrym początkiem będzie szczera rozmowa. I chociaż najlepiej byłoby zacząć rozmawiać już z małymi dziećmi – zanim wejdą w wiek, w którym zwykle zaczyna się przygody z używkami – to na pogadankę o narkotykach nigdy nie jest za późno. Przy podejmowaniu własnych decyzji dzieci często sugerują się wskazówkami rodziców, dlatego też jasny komunikat opiekuna potępiający zażywanie narkotyków może je do tego zniechęcić.

Temat marihuany nie jest jednak łatwy ze względu na docierające z mediów sprzeczne informacje dotyczące zarówno jej szkodliwości, jak i użyteczności medycznej. Ponadto, wielu rodziców obecnych nastolatków w przeszłości próbowało marihuany, co może przysparzać dodatkowych trudności w prowadzeniu otwartej rozmowy. Zatem jak to przeprowadzić taką rozmowę, aby osiągnąć zamierzony efekt? Po pierwsze, przygotuj się do dyskusji – poznaj wszystkie prawdy i mity o narkotykach, a ewentualny fakt eksperymentowania z używkami wykorzystaj na swoją korzyść i opowiedz dzieciom o ich skutkach z własnego doświadczenia. Mów szczerze i otwarcie, wyraź troskę i zainteresowanie życiem swojej pociechy. I przede wszystkim słuchaj. Utwierdzaj dziecko w poczuciu własnej wartości i wspieraj je na każdym kroku, aby nie musiało za wszelką cenę szukać akceptacji u rówieśników. Być może w ten sposób uniknie niebezpieczeństwa, jakim jest uzależnienie od narkotyków.

Jak rozmawiać z dzieckiem?

  • Słuchaj!
  • Wyraź stanowczo swoje zdanie na temat zażywania narkotyków
  • Wspieraj dziecko i pomóż mu uporać się z presją ze strony rówieśników
  • Poznaj jego przyjaciół i ich rodziców
  • Monitoruj miejsce pobytu dziecka
  • Nadzoruj jego aktywności
  • Staraj się często rozmawiać z dzieckiem


Dlaczego młodzi ludzie sięgają po marihuanę?

Dzieci i młodzież zaczynają palić marihuanę z różnych powodów – zazwyczaj kieruje nimi ciekawość oraz chęć dopasowania się do grupy rówieśniczej. Część z nich zna kogoś, kto zaczął używać marihuany i namawia do tego innych. Większe ryzyko sięgnięcia po „skręta” dotyczy tych młodych, którzy wcześniej palili papierosy i pili alkohol, młodzieży z nieleczonymi zaburzeniami psychicznymi (takimi jak ADHD, zaburzenia zachowania czy zaburzenia lękowe) oraz osób, nad którymi w przeszłości znęcano się psychicznie lub fizycznie. Także nadużywanie alkoholu lub narkotyków przez członków rodziny stanowi istotny czynnik ryzyka. Dla młodych osób zażywanie narkotyków staje się również sposobem radzenia sobie z własnymi emocjami: lękiem, złością, depresją oraz… nudą. Często „odlot” wydaje się być dobrą ucieczką od problemów dorastania…

Czym w ogóle jest marihuana?

Marihuana jest narkotykiem pochodzenia naturalnego, występującym w postaci zielonej, brązowej lub szarawej mieszanki wysuszonych i rozdrobionych liści, łodyg, nasion oraz kwiatostanów konopi (Cannabis sativa). Substancją psychoaktywną zawartą w przetworach konopi jest THC – tetrahydrokanabinnol. Istnieje wiele potocznych nazw, którymi określa się marihuanę: trawa, trawka, marycha, maryśka, gandzia, zioło, ziele, zielone, a także – od form jej zażywania – joint (dżoint), skręt, blunt (blant). Innym rodzajem środków odurzających produkowanych z konopi jest haszysz.

Marihuana jest najczęściej przyjmowana drogą wziewną –  najczęściej susz palony jest sam lub w połączeniu z tytoniem po zawinięciu w bibułkę (tzw. joint) lub też pali się w fifkach, tradycyjnych fajkach, lufkach, sziszach lub bongach (fajkach wodnych). Palona marihuana wytwarza bardzo charakterystyczny, mdły i lekko słodkawy zapach ziół. Innym sposobem zażywania narkotyku jest dodawanie go do jedzenia, np. ciast czy ciasteczek lub zaparzanie suszu jak herbaty.


Działanie marihuany

Efekt palenia marihuany odczuwalny jest niemal natychmiastowo. THC błyskawicznie przenika wraz z krwią do wszystkich organów, w tym mózgu. Pojawia się euforia, problemy z pamięcią, przyspieszenie akcji serca, zwiększony apetyt (tzw. pacman, gastrofaza), przekrwione oczy, a czasem również niepożądane reakcje psychiczne, takie jak: lęk, niepokój, panika. Mogą wystąpić także omamy, urojenia, paranoje lub utrata poczucia tożsamości. Działanie palonego narkotyku utrzymuje się od 1 do 3 godzin, natomiast w przypadku spożycia w pokarmie stan odurzenia pojawia się później i może trwać znacznie krócej.

THC pod względem chemicznym jest bardzo podobne do substancji, które nasze ciało produkuje naturalnie, czyli neuroprzekaźników układu endokannabinoidowego. Wpływ marihuany na psychikę polega na przyłączaniu się cząsteczek THC do receptorów kanabinnoidowych w mózgu, tym samym zaburzając ich aktywność. Receptory kanabinnoidowe zlokalizowane w różnych częściach mózgu są odpowiedzialne m.in. za pamięć, myślenie, koncentrację, poruszanie się, apetyt, poczucie czasu, percepcję sensoryczną oraz odczuwanie bólu i przyjemności. Jak widać, marihuana ma znaczny wpływ na funkcjonowanie nie tylko mózgu, ale i całego organizmu. Nadużywanie tej substancji może powodować objawy podobne do ostrego zatrucia, a długotrwałe stosowanie prowadzi do przewlekłych problemów zdrowotnych oraz uzależnienia.

Jak rozpoznać, że dziecko zażywa marihuanę?

Rodzice powinni być wyczuleni na takie sygnały, jak: zmiany w zachowaniu dziecka, w rytmie jego snu i nawykach żywieniowych, chwiejność nastroju, zaniedbywanie wyglądu, pogarszanie się relacji z członkami rodziny i przyjaciółmi, a także opuszczenie się w nauce, wagary, utrata zainteresowań. Zmiany te mogą być związane z zażywaniem narkotyków lub innymi problemami, z jakimi boryka się dziecko. Jak rozpoznać, czy nastolatek jest pod wpływem narkotyków i jakie są symptomy odurzenia przetworami konopi?

Osoba znajdująca się pod wpływem marihuany może:

  • doświadczać zawrotów głowy
  • mieć upośledzoną koordynację ruchową
  • zachowywać się głupio, wygłupiać bez powodu,
  • doznawać niekontrolowanych napadów śmiechu lub tzw. „śmiechawki”
  • odznaczać się nadmiernym apetytem (tzw. packman, gastrofaza)
  • mieć zaczerwienione oczy
  • cierpieć na problemy z pamięcią

Innymi znakami ostrzegawczym mogą być: posiadanie przez dziecko narkotyków i/lub akcesoriów do ich zażywania, takich jak: lufki, fifki, bibułki do skrętów itp., nadmierne palenie kadzideł, stosowanie odświeżaczy powietrza, używanie kropli do oczu, wieszanie plakatów lub noszenie ubrań czy biżuterii z emblematami liści konopi, itp.

Czy wiesz, że…?      

  • Marihuana uzależnia. Wielokrotne używanie tego narkotyku może prowadzić do uzależnienia psychicznego, co oznacza, że osoba nie może przestać brać, nawet jeśli ma to destrukcyjny wpływ na jej życie. Szacuje się, że uzależnienie dotyka 9 proc. osób, które choć raz próbowały „gandzi”. Ryzyko wzrasta do 16 proc. w przypadku tych osób, które zaczęły ją palić jako nastolatki oraz nawet do 25-50 proc. dla tych, które palą codziennie. I choć fizyczne uzależnienie od marihuany jest nadal sprawą dyskusyjną, to u osób, które długotrwale ją zażywały i nagle przestały, pojawiają się objawy odstawienne podobne do tych, które występują przy odstawieniu nikotyny: obniżenie nastroju, niepokój, drażliwość, problemy ze snem oraz chęć zapalenia utrudniająca utrzymanie abstynencji.
  • Używanie marihuany negatywnie wpływa na umiejętność prowadzenia pojazdów. Marihuana upośledza zdolność oceny odległości, wydłuża czas reakcji oraz wpływa na wiele umiejętności niezbędnych do bezpiecznej jazdy, takich jak: czujność, koncentracja, koordynacja.
  • Marihuana jest związana z niepowodzeniami szkolnymi. Palenie „zioła” wpływa niekorzystnie na uwagę, pamięć i zdolność uczenia się, a także obniża motywację do nauki. Może to mieć długofalowe skutki, które mogą się utrzymywać nawet do kilku dni od zażycia – szczególnie u chronicznych palaczy. Uczniowie używający marihuany otrzymują zwykle niższe oceny od swoich rówieśników oraz gorzej funkcjonują intelektualnie.

  • Zażywanie dużych dawek marihuany lub jej długotrwałe stosowanie może powodować psychozy i napady paniki. Mimo że naukowcy nie mają jeszcze pewności co do tego, czy marihuana powoduje choroby psychiczne, to jednak w dużych dawkach narkotyk ten może wywoływać ostre psychozy (zaburzenia percepcji i myśli), a także ataki paniki, depresję, myśli samobójcze i zmiany osobowości. U osób, które chorują na schizofrenię, używanie marihuany może pogarszać objawy psychotyczne – wyniki przeprowadzonych badań wskazują na związek pomiędzy wczesnym używaniem marihuany a zwiększonym ryzykiem wystąpienia psychoz wśród osób podatnych na te choroby.
  • Marihuana upośledza zdolność krytycznego osądu sytuacji, co może zwiększać prawdopodobieństwo podejmowania ryzykownych zachowań, które mogą mieć nieprzyjemne konsekwencje – w tym przypadkowy seks, prowadzenie samochodu pod wpływem narkotyków, wypadki i inne.
  • Palenie marihuany może prowadzić do zażywania innych narkotyków. Wyniki badań wskazują, że po cięższe narkotyki sięgają częściej osoby, które miały już doświadczenia z innymi używkami – dotyczy to nie tylko marihuany, ale także alkoholu i nikotyny. Nie oznacza to jednak, że wszystkie osoby, które paliły kiedykolwiek marihuanę, sięgną po bardziej uzależniające substancje.
  • Marihuana jest coraz mocniejsza. Zauważono, że ilość THC w marihuanie dostępnej na rynku stale wzrasta, a co za tym idzie marihuana jest dziś mocniejsza niż kiedyś. Według danych z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego zawartość THC w marihuanie wynosiła w 2007 roku 5%, a w 2012 już 9%. Co oznacza to w praktyce? Wysoka zawartość THC zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia niekorzystnych i nieprzewidzianych reakcji, szczególnie u osób, które próbują narkotyku po raz pierwszy. Z kolei u doświadczonych palaczy zwiększa to ryzyko uzależnienia.
  • Nie ma leku na uzależnienie od marihuany. Obecnie nie istnieją żadne leki, które można by z powodzeniem zastosować w leczeniu uzależnienia od marihuany, jednak prowadzone są badania nad środkami, które miałyby złagodzić objawy odstawienne i głód narkotykowy. Leczenie uzależnienia od marihuany, podobnie jak od innych substancji psychoaktywnych, opiera się głównie na psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Terapia ta uczy pacjentów strategii unikania narkotyków oraz skutecznego radzenia sobie ze stresem, a także wzmacnia motywację do porzucenia nałogu.  Należy jednak pamiętać, że proces ten jest długotrwały.


Gdzie szukać pomocy?

Jeżeli czujesz, że problem narkotyków może dotyczyć Ciebie lub Twojego dziecka, zachęcamy do szukania pomocy. Możesz skorzystać z Ogólnopolskiego Telefonu Zaufania „Narkotyki – Narkomania”: 801 199 990, czynnego codziennie w godzinach 16-21 (opłata 35gr za całe połączenie).

Z myślą o osobach, które palą marihuanę, powstał także program leczniczy Candis. To innowacyjna krótkoterminowa oferta terapeutyczna skierowana do osób, które chcą zmienić swoją postawę wobec przetworów konopi – całkowicie zrezygnować lub ograniczyć ich używanie. Więcej o programie w naszym serwisie:

„Rzucić czy ograniczyć marihuanę? Candis daje wybór!”

„Innowacyjne podejście w leczeniu uzależnienia od marihuany”

„Nieodpłatna terapia dla zażywających konopie”

Oprac. AG

Źródło: http://www.drugabuse.gov/sites/default/files/parents_marijuana_brochure.pdf

Dane statystyczne CLK pochodzą z artykułu A. Malczewskiego „Przestępczość narkotykowa oraz nielegalny rynek narkotyków – cz. II”, Remedium Nr 10/2013

fot. iStock

Komentarze

Redakcja2014-06-11 08:47:05

Dziękujemy za komentarz, jednak z badań jednoznacznie wynika, że marihuana uzależnia psychicznie, a uzależnienie od konopi dotyka ok. 9 proc. osób. Z chęcią jednak przeczytamy naukowy raport potwierdzający to, że marihuana nie ma działania uzależniającego, więc jeżeli Pan takowym dysponuje to prosimy przesłać go na adres redakcji. Pozdrawiamy, Redakcja

bakaj2014-06-10 23:06:47

Wy chyba mózg macie upośledzony! Mery nie uzależnia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *