Wprowadzenie do uzależnień niechemicznych

Uzależnienie zwykliśmy utożsamiać z psychoaktywnymi substancjami chemicznymi – wcześniej narkotykami, dzisiaj popularnymi przede wszystkim wśród młodzieży dopalaczami. Tymczasem uzależnienia chemiczne, jak fachowo określa się uzależnienia od chemicznych substancji psychoaktywnych to zaledwie jedno spektrum złożonego problemu, jakim jest kwestia uzależnień w XXI wieku. Współcześnie odnotowuje się bowiem coraz większą liczbę uzależnień niechemicznych. Mianem uzależnienia niechemicznego określa się uzależnienie czynnościowe, nazywane również behawioralnym. Do uzależnienia czynnościowego dochodzi w wyniku powtarzania pewnych patologicznych zachowań, które wywołują zaburzenia w funkcjach mózgu.

O ile zrozumienie mechanizmu uzależnienia chemicznego jest stosunkowo proste – do uzależnienia dochodzi w wyniku przyzwyczajenia się organizmu do działania zażywanych substancji, co w dłuższej perspektywie czasu powoduje coraz częstsze przyjmowanie tych substancji i zwiększanie dawek – o tyle wyjaśnienie mechanizmów kryjących się za uzależnieniami niechemicznymi wydaje się o wiele bardziej skomplikowane. Czy rzeczywiście tak jest? Co sprawia, że współczesny człowiek przypisuje tak dużą wartość patologicznym zachowaniom? Gdzie leży granica między nawykiem a uzależnieniem? Jak uzależnienia niechemiczne wpływają na jednostkę? U podłoża odpowiedzi na wszystkie te pytania leży zrozumienie tego, czym tak naprawdę jest uzależnienie niechemiczne i skąd się bierze.

Dlaczego patologiczne zachowania są dla nas tak ważne?

Współczesny świat pędzi na złamanie karku. My razem z nim. Jesteśmy niczym chomiki w kołowrotkach, które obracają się zbyt szybko, żeby za nimi nadążyć – tak można by zobrazować szybkie tempo życia, postęp technologiczny, niekontrolowany dostęp do dóbr, wzrost konsumpcji oraz naturalną ludzką chęć do sprostania rosnącym wymaganiom współczesności. Terapeuci behawioralni zwracają w tym momencie uwagę na niedostosowanie społeczne jednostki, która nie mogąc nadążyć za pędzącym światem popada w coraz większą frustrację i zniechęcenie. Emocje te każą jej szukać pocieszenia, najczęściej w postaci natychmiastowej i łatwo dostępnej gratyfikacji. Innymi czynnikami pchającymi jednostkę ku niekontrolowanym zachowaniom poszukiwawczym może być nuda i poczucie pustki, próba ucieczki od niepożądanych i nieakceptowanych stanów emocjonalnych. To wszystko indukuje zaburzenia w kontrolowaniu impulsów docierających do mózgu, a w efekcie prowadzi do powstawania niekontrolowanego zachowania poszukiwawczego. Czynnikiem uzależniającym jest w tym przypadku gratyfikacja, która może przyjąć formę czynności łagodzącej stan napięcia psychicznego i przynoszącej zmiany odczuwania. Oczywiście do uzależnienia nie dochodzi w wyniku jednorazowego wykonania danej czynności. Jest to proces o wiele bardziej złożony i – podobnie jak w przypadku uzależnień od substancji chemicznych – przyjmuje postać cyklu, w którym regularnie pobudzany ośrodek przyjemności domaga się coraz częstszej i większej stymulacji.

Upraszczając… Jednostka, która z różnych względów nie potrafi nadążyć za rosnącymi wymaganiami i oczekiwaniami społecznymi czuje się źle (niedostosowanie społeczne) i dąży do tego, żeby zmienić swoje złe samopoczucie. W wyniku tych dążeń odkrywa zachowanie, które poprawia jej samopoczucie. Zachowanie to pobudza znajdujący się w mózgu ośrodek przyjemności, w wyniku czego jest identyfikowane przez mózg jako impuls dostarczający natychmiastowej gratyfikacji/przyjemności. Takie „zakodowanie” danego impulsu  prowadzi do powtarzania określonego zachowania, co ostatecznie może skutkować uzależnieniem behawioralnym.

Od jakich czynności można się uzależnić?

Choć może się to wydawać niemożliwe, uzależnić można się od wielu bardzo różnych czynności. Obecnie terapeuci wskazują wiele dziesiątek patologicznych zachowań, wśród których patologiczny hazard, uzależnienie od komputera czy Internetu, zakupoholizm oraz pracoholizm to zaledwie kilka najpopularniejszych.

Opracowanie na podstawie artykułu Małgorzaty Filip, Nowe uzależnienia XXI wieku opublikowanego w Piśmie Polskiego Towarzystwa Przyrodników im. Kopernika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *